Jakie jest najlepsze lekarstwo na jesienną chandrę i lekkie przeziębienie? Miska gorącej zupy pho! Mamy w Warszawie kilka ulubionych miejsc, gdzie serwują ten wietnamski „lek na całe zło”, ale tym razem postanowiliśmy sprawdzić coś nowego. Wybór padł na znajdującą się niemal po sąsiedzku restaurację La Vietnamita.
Zlokalizowana na rogu Al. Jana Pawła II i ul. Nowolipki restauracja La Vietnamita pojawiła się na warszawskiej scenie kulinarnej latem 2018 roku i od początku było o niej dość głośno. Nie wszystkie recenzje były entuzjastyczne, postanowiliśmy jednak przekonać się na własnej skórze – a raczej podniebieniu – czy La Vietnamita trafi na listę naszych ulubionych wietnamskich knajpek w Warszawie.

To co od początku robi dobre wrażenie, to wnętrze. Jest sympatycznie, schludnie i azjatycko, ale w nieprzesadzonej formie. Miejsca jest sporo, ponieważ restauracja ma aż 2 piętra. W ciepłe dni przed restauracją ustawiony jest dodatkowo ogródek. Kolejny plus to obsługa – jest sprawna i miła. Niczego więcej w takim miejscu nie oczekujemy.




Co zjeść w La Vietnamicie
Przejdźmy jednak do najważniejszego, czyli jedzenia. Spróbowaliśmy tylko trzech dań, w tym oczywiście pho, i były one bardzo smaczne. Czy było to najlepsze pho, jakie jedliśmy w życiu? Oczywiście nie, nic nie przebije mega aromatycznych zup podawanych prosto z wielkiego kotła, jakie serwowane są na ulicach Hanoi. Czy było to najlepsze pho, jakie jedliśmy w Warszawie? Również nie, ale było bardzo smaczne i co najważniejsze spełniło swoją rolę – przeziębienie zniknęło jak ręką odjął!
Poza zupą (mała porcja kosztuje 16 zł, a duża 23 zł) spróbowaliśmy także pierożków dim sum z krewetkami (4 sztuki kosztują 14 zł), oraz sałatki z mango i krewetek, która posypana jest tradycyjnie prażonymi orzeszkami i kolendrą (23 zł). Ta ostatnia była równie smaczna jak sałatki, które jedliśmy w Wietnamie. Może tylko widok za oknem jest tutaj trochę gorszy niż np. w Hoi An czy na plażach An Bang 😉




Menu jest dość długie i zawiera sporo ciekawych pozycji, również dla wegetarian. Poza pierożkami, zupami i sałatkami można tu zjeść m.in. klasyczną wietnamską kanapkę z pasztetem, smażone na kilka sposobów tofu, sporo dań z krewetkami i kalmarami, kaczkę czy grillowany boczek. Większość głównych dań kosztuje od 20 kilku do 30 kilku złotych – naszym zdaniem adekwatnie do tego miejsca.
Na koniec chcieliśmy podkreślić jedno – nie zamierzamy udawać super ekspertów od kuchni azjatyckiej. Przy ocenie kierujemy się tylko i wyłącznie naszym smakiem i emocjami, jakie wzbudza w nas dane miejsce. I na tej podstawie śmiało możemy polecić Wam La Vietnamitę. My na pewno wrócimy.
I like this restaurant with beautiful Asian scenery and cheap food and good service