Zakynthos to idealne miejsce na wakacje z dzieckiem – my byliśmy tam na pierwszych (nie licząc kilku wypadów w Polsce) zagranicznych wakacjach z naszym 9miesięczniaczkiem – i każdemu polecamy taki trip.
Dlaczego? Bo leci się jedynie niecałe 3 godziny, lotnisko jest położone centralnie (nie trzeba się daleko przemieszczać, żeby dotrzeć właściwie w każde miejsce na wyspie) i wszystko jest w takiej odległości, że bez problemów znajdziecie czas na zwiedzenie całej wyspy nawet przy małym dziecku…. Poza tym, jak to w Grecji, są tawerny, wszyscy dzieci kochają i nikt nie zwraca uwagi, że jedzenie z fotelika dziecięcego ląduje na podłodze. No i… jest ciepło:)
My pierwszy tydzień zostaliśmy na Półwyspie Vasilikos, siedząc na plaży, przechadzając się po okolicy i odpoczywając (a jak wiedzą wszyscy rodzice, ten odpoczynek był nam bardzo potrzebny!). Drugiego tygodnia natomiast pojechaliśmy pozwiedzać resztę wyspy. A jest ona naprawdę śliczna. Oto top miejsca, które naszym zadaniem warto odwiedzić.





Półwysep Vasilikos
To idealne miejsce dla rodzin z dziećmi, są tu świetne resorty nad samym morzem, miasteczka z kilkoma tawernami i barami, takie wiecie – bardzo lokalne. Idealne miejsce jeśli chcecie wypocząć, ale też dość nudne, jeśli chcecie pozwiedzać lub marzy Wam się imprezowe życie.
Jest tu świetna tawerna, w której jedliśmy z 11 razy, Tawerna Familia, z bardzo rodzinną atmosferą i pysznymi greckimi specjałami (polecamy zakyntiański ser kozi, kotleciki z cukinii – i właściwie wszystko z menu:). Jeśli natomiast chodzi o chillout barowy to bardzo polecamy Koukis, Ammos Beach Bar, St. Nicholas Beach Club, oraz ogród hotelu Vasilikos Beach.
Warto też przejechać się na plażę Dafni, zobaczyć gniazda żółwi i przysiąść w którymś z tamtejszych nadmorskich barów.










Dla fanów filmów Sorrentino i tego typu klimatów mamy coś super – na Półwyspie znajduje się opuszczony hotel moloch Zante Royal Resort rodem z lat 80-tych. Możecie spacerować po hektarach opuszczonego obiektu (jak się potem okazało część hotelu na górnym wzgórzu działa). W latach 90-tych to tu się musiało dziać! Obok jest bardzo fajna knajpka na plaży Paralia.




Navajo
Tak jak wspominaliśmy, w drugim tygodniu wypożyczyliśmy samochód, żeby zobaczyć całą wyspę. Navajo to jedna z ciekawszych miejsc (i najbardziej znanych) na wyspie. Zwą tak plażę z wrakiem statku, który pochodzi z 1980 roku. Do plaży można dostać się stateczkiem, ale najlepszy widok jest z góry, od strony flagi. Widok zapiera dech w piersiach!



Askos Stone Park
Coś dla fanów zwierzaków i fajne miejsce dla dzieciaków. My pojechaliśmy do Askos Stone Park specjalnie dla Młodego, ale on spojrzał w lewo, w prawo i zasnął na całą wizytę, także… sami pooglądaliśmy żółwie, daniele, pokarmiliśmy afrykańskie kózki:)


Natomiast tuż koło parku znajduje się świetna restauracja. Super obsługa, genialne jedzenie (sałatka z figami i gorgonzolą palce lizać!). The Old Windmill Restaurant



Klify Kampi, klify z tawerny Kerri Lighthouse
Te klify to must see dla odwiedzających Zakynthos. W Kampi macie do wyboru trzy tawerny, z których rozpościerają się cudne widoki.
- Tawerna Panorama
- Sunset Michali’s Taverna
- Porto Schiza (naszym zdaniem najlepsza)







Keri Lighthouse to sympatyczna tawerna, raczej na napoje niż jedzenie, bardzo tu tłoczno, ale warto tu podjechać dla tego widoku:


Restauracja Cave Damianos
Co to jest za miejsce! Jeśli planujecie jakieś rocznice, zaręczyny itd na Zakynthos, to tylko tu! Restauracja Cave Damianos z pobliskim barem Sunset Agalas skradną Wasze serca. Przecudne widoki!






Zante
Miasto Zakynthos bardzo zaskakuje. Portowe, ciekawe, czyste, z wieloma pięknymi budynkami. Polecamy przejść się nabrzeżem, zjeść w tawernie Stathmos i napić się kawy w kawiarni 34.




Zaciekawił Cię ten post? Przeczytaj o innych wyspach w Grecji TUTAJ i TUTAJ.